Liturgia Wielkiego Czwartku - Msza Wieczerzy Pańskiej


Nie przesadzę, jeśli powiem, że Triduum Paschalne opływa w znaki i symbole, których właściwe odczytanie może wynieść wasze przeżywanie świąt paschalnych na wyższy poziom. Postaramy się uchylić wam rąbka tajemnicy i zdradzić, jak z bliska wyglądają liturgie najważniejszego tygodnia w roku.

Co parafia to obyczaj - tak można określić jak wygląda liturgia w naszych parafiach, bo pewnie wielu księży dostosowuje przepisy do zwyczajów panujących w parafiach (jeśli czytają to księża lub ministranci to nie muszę tłumaczyć dlaczego tak jest). Dlatego w tym artykule skupię się nie na mojej czy Twojej parafii ale tak jak być powinno, czyli na przepisach liturgicznych.

Msza Wieczerzy Pańskiej to msza wieczorna rozpoczynająca najważniejszy okres liturgiczny w Kościele - Święte Triduum Paschalne. Sama msza można powiedzieć, że niczym się nie różni od tradycyjnej uroczystej mszy (np. suma niedzielna) ale jak to zawsze bywa są pewne wyjątki od reguły.

Pusto w tabernakulum - co dostrzeżemy przed rozpoczęciem Mszy?

Jeszcze przed rozpoczęciem mszy warto zwrócić uwagę na zgaszoną wieczną lampkę, która ma oznaczać, że w tabernakulum nie ma Najświętszego Sakramentu. Przepisy mówią, że:

"Tabernakulum ma być puste. Do Komunii św. na dziś i na dzień jutrzejszy należy podczas tej Mszy św. konsekrować odpowiednią ilość chleba. Konsekruje się również hostię przeznaczoną do wystawienia w Grobie Pańskim."

Dlaczego tak? Po pierwsze, chodzi o to, aby wszyscy uczestnicy wielkoczwartkowej liturgii mogli przyjąć Komunię Świętą z chleba konsekrowanego na tej właśnie Eucharystii, co bardzo symbolicznie podkreśla także jedność wspólnoty - wszyscy spożywamy chleb z jednego ołtarza. Po drugie, w Wielki Piątek nie sprawuje się Eucharystii, więc Komunii świętej udziela się z tego samego chleba, który został konsekrowany dnia poprzedniego, stąd trzeba zadbać o to, aby Najświętszego Sakramentu było jak najwięcej.

Wybuch radości i świętowanie zwycięstwa - hymn Chwała na wysokości

Podczas śpiewu "Chwała na wysokości" uderza się we wszystkie dzwony. Jest to niczym wybuch radości - oznajmiamy światu, że dni zwycięstwa Chrystusa właśnie się zaczęły. Zgodnie ze świadomością Kościoła nie przeżywamy Triduum jako czasu żałoby po Zbawicielu, ale są to dni, w których Chrystus objął władzę. Dzwony, które w tym momencie się odzywają, uświadamiają wiernym, że zbawienie w końcu się zaczyna! Uwielbiamy wtedy Boga za wielkie dzieła, jakich dokonuje przez Jezusa Chrystusa w Duch Świętym. Dziękujemy Mu także za ustanowienie przez Niego dwóch sakramentów: Najświętszej Eucharystii i Kapłaństwa.

Po zakończeniu hymnu milkną organy i dzwony w kościołach aż do Wigilii Paschalnej. Nasuwa się tu pytanie, co ma oznaczać ta cisza. Wyrażać ma ona smutek, wyciszenie, powagę, które mają nam pomóc skupić się na męce i śmierci Najwyższego i Wiecznego Kapłana - świętujemy zwycięstwo, ale zwycięstwo okupione ogromną ofiarą.  Cisza ma pomóc nam w skupieniu i wprowadza w święty czas, w którym Jezus Chrystus podejmie Cierpienie i Śmierć dla naszego zbawienia. Dzwonki i gong są zastępowane kołatkami.

Słowa, które zwalają z nóg - Liturgia Słowa

Czytania, psalm i ewangelia odbywają się tak jak zawsze. W Ewangelii, ku naszemu zdumieniu, nie usłyszymy o ustanowieniu Eucharystii. Z tyłu głowy mamy świadomość, że przecież w Wielki Czwartek wspominamy to wydarzenie, to logika nakazywałaby, aby Ewangelia odniosła się jakoś do tego sakramentu. Usłyszymy Ewangelię zatytułowaną Miłość i pokora Syna Bożego - usłyszymy o obmyciu nóg Apostołom (więcej o tym przeczytasz tutaj: "Antyfony Triduum Paschalnego"). Proklamowane zostaną także słowa, które rokrocznie zwalają mnie z nóg i stanowią esencję całego Triduum - Chrystus umiłowawszy swoich na świecie do końca ich umiłował. Do ostatniej kropli Krwi. Ukazuje nam to też głębszy sens ustanowienia Eucharystii - Chrystus Eucharystię ustanawia z miłości.

Mandatum

Po homilii, w czasie której należy wyjaśnić główne tajemnice, które się wspomina w tej Mszy św. (ustanowienie Eucharystii i kapłaństwa oraz Chrystusowe przykazanie miłości) następuje obrzęd umywania nóg, zwany mandatum - przykazanie, wszak przykazanie miłości i wzajemnej służby było nadanym przez Jezusa nowym przykazaniem.

"Ministranci prowadzą [dwunastu] wybranych mężczyzn do ław przygotowanych w odpowiednim miejscu. Kapłan podchodzi do każdego z mężczyzn, polewa wodą jego stopy i wyciera je."

Ten gest kapłana sprawującego liturgię in persona Christi (łac. w osobie Chrystusa) mówi nam, że istotą ustanowionej przez Chrystusa Eucharystii jest miłość. Ma ona polegać na byciu dla siebie nawzajem sługami, tak jak Jezus służył swoim uczniom.

Centrum - Liturgia Eucharystyczna

Podczas Mszy Wieczerzy Pańskiej przewijać się będzie motyw Ofiary złożonej przez Chrystusa i ustanowienia Najświętszego Sakramentu. Niedługo przed konsekracją usłyszymy słowa On sam jako prawdziwy i wieczny Kapłan,  pierwszy się Tobie oddał w zbawczej Ofierze * i nam polecił ją składać na swoją pamiątkę. 

Po niej następuje Modlitwa eucharystyczna. Dobrze by było, aby w ten dzień był odmawiany Kanon Rzymski, tj. I Modlitwa eucharystyczna, jednak praktyki parafialne „zmuszają” nas do słuchania tzw. „dwójeczki”, tj. II Modlitwy eucharystycznej.

Zakładamy, że celebrans odmówi Kanon, więc warto przyjrzeć się modlitwom własnym, czyli dotyczącym tego konkretnego dnia:

Zjednoczeni z całym Kościołem, * uroczyście obchodzimy święty dzień, w którym nasz Pan Jezus Chrystus został za nas wydany (…) Boże, przyjmij łaskawie tę Ofiarę * od nas, sług Twoich * i całego ludu Twego. * Składamy ją na pamiątkę dnia, * w którym nasz Pan Jezus Chrystus * powierzył swoim uczniom odprawianie sakramentalnej ofiary Ciała i Krwi swojej (…) On to w dzień przed męką * za zbawienie nasze i całego świata, to jest dzisiaj, wziął chleb w swoje święte i czcigodne ręce…

To słowo „dzisiaj” uświadamia nam, że msza, w której uczestniczymy nie jest tylko pamiątką czy wspomnieniem wydarzeń z Wieczernika, ale że my wszyscy uczestniczymy wraz z Jezusem w Ostatniej Wieczerzy. (przeczytasz o tym więcej w tym miejscu: "Antyfony Triduum Paschalnego")

Do momentu Komunii świętej msza przebiega tak jak zawsze. Po modlitwie po komunii ma miejsce coś, czego nie przewidują przepisy liturgiczne a mianowicie życzenia dla księży z okazji ich święta. Powiedzmy, że przymykamy oko na ten fakt i sprawdzamy co dzieje się później.

Nie ma zmartwychwstania bez krzyża! - o jedności liturgii Triduum Paschalnego

Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na dość ciekawe zjawisko - zdaniem wielu liturgistów Triduum Paschalne to JEDNA liturgia (z łac. triduum – trzy dni). Przykładem na to jest chociażby brak udzielania błogosławieństwa na końcu mszy. Dla lepszego zrozumienia: rozpoczęliśmy liturgię Triduum od znaku Krzyża Świętego w Wielki Czwartek a skończymy ją przyjęciem błogosławieństwa dopiero na zakończenie Wigilii Paschalnej. Bardzo dobitnie podkreśla to nierozerwalną jedność tych Trzech Dni - nie można rozważać Męki Pańskiej bez świadomości zmartwychwstania. Liturgia nigdy nie rozdziela tych wydarzeń, nigdy nie pochylamy się tylko nad zmartwychwstaniem lub tylko nad cierpieniem Zbawiciela.

Związali go i zaprowadzili do Annasza - procesja do ciemnicy

Msza Wieczerzy Pańskiej kończy się przeniesieniem Najświętszego Sakramentu do kaplicy adoracji (tzw. ciemnicy) w asyście świec i kadzidła.

Podczas procesji śpiewa się pochodzący z XIII wieku hymn św. Tomasza z Akwinu „Pange lingua gloriosi”, czyli „Sław języku tajemnicę” (na melodię „Przed tak wielkim Sakramentem”), opiewający doniosłość faktu ustanowienia Eucharystii. Za odśpiewanie tego hymnu można w tym dniu uzyskać odpust zupełny na zwykłych warunkach. Podczas przeniesienia Najświętszego Sakramentu do tzw. ciemnicy zamiast dzwonków ministranci używają kołatek, jako zamiennika dla używanych zawsze dzwonków. Jest to mocny znak tego, że jesteśmy tak zdruzgotani śmiercią Pana, że nawet nie chcemy słyszeć radosnego bicia dzwonków.

Zadaniem kaplicy adoracji jest przechowanie Najświętszego Sakramentu aż do liturgii Męki Pańskiej w Wielki Piątek.

Po zakończeniu liturgii następuje tzw. obnażenie ołtarza (łac. denudatio altaris), co ma symbolizować opuszczenie Jezusa przez uczniów i odarcie Go z szat. Bardzo obrazowo przedstawia nam to, co teologia chrześcijańska nazywa kenozą Chrystusa, czyli Jego uniżeniem. Bardzo mocno widać to szczególnie na ołtarzach zdobionych, przystrojonych kilkoma obrusami, na których stoją drogocenne świeczniki. Ołtarz do tej pory opływający złotem od teraz stoi pusty, nagi. Tak jak Chrystus - nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi (Flp 2,7) Ponadto aż do uroczystej Wigilii Paschalnej na ołtarzu nie będzie odprawiana Eucharystia.

 

Bibliografia:

Mszał Rzymski dla diecezji polskich
smbf.pl/triduum-sacrum-wielki-czwartek-komentarze-do-liturgii/
www.liturgia.pl/Swiete-Triduum-Paschalne/

 

Komentarze