Boża świątynia

20 grudnia

Wyrośnie różdżka z pnia Jessego, * chwała Pańska napełni całą ziemię * i wszyscy ludzie ujrzą Boże zbawienie.

Ojcze niebieski, za zwiastowaniem anielskim Niepokalana Dziewica przyjęła Twoje odwieczne Słowo † i przeniknięta światłem Ducha Świętego stała się świątynią Bożą, * prosimy Cię, spraw, abyśmy za Jej przykładem pokornie wypełniali Twoją wolę.


Maryja przez zwiastowanie anielskie stała się świątynią Boża, bo w jej dziewiczym łonie począł się nie kto inny jak sam Bóg. "Ona zgadzając się na Twoje Słowo * stała się Matką Jezusa Chrystusa, * a przyjmując całym sercem Twoją zbawczą wolę, * jako pokorna służebnica * poświęciła się dziełu swojego Syna. * To, co Ewa straciła przez niewierność, * Maryja odzyskała przez wiarę * i stała się dla pielgrzymującego ludu * znakiem pociechy i niezawodnej nadziei." [1]

Prosimy przez jej wstawiennictwo o pokorne wypełnianie woli Bożej w naszym życiu.

Z Ewangelii według Świętego Łukasza

Bóg posłał anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja.

Wszedłszy do Niej, anioł rzekł: «Bądź pozdrowiona, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami». Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co by miało znaczyć to pozdrowienie.

Lecz anioł rzekł do Niej: «Nie bój się, Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i zostanie nazwany Synem Najwyższego, a Pan Bóg da Mu tron Jego praojca, Dawida. Będzie panował nad domem Jakuba na wieki, a Jego panowaniu nie będzie końca».

Na to Maryja rzekła do anioła: «Jakże się to stanie, skoro nie znam męża?»

Anioł Jej odpowiedział: «Duch Święty zstąpi na Ciebie i moc Najwyższego okryje Cię cieniem. Dlatego też Święte, które się narodzi, będzie nazwane Synem Bożym. A oto również krewna Twoja, Elżbieta, poczęła w swej starości syna i jest już w szóstym miesiącu ta, którą miano za niepłodną. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego».

Na to rzekła Maryja: «Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego».

Wtedy odszedł od Niej anioł.

Już drugi raz w tym adwencie czytamy ewangelię o zwiastowaniu Matki Bożej i może jest to znak, aby bardziej się pochylić nad owym fragmentem. Czytamy, że dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych, czyli może wykonać to co chce, On spełnia swoje obietnice. Bóg obiecał Abrahamowi, że będzie miał wielkie potomstwo, Dawid natomiast otrzymuje zapewnienie, że będzie on ojcem Mesjasza. Anioł Gabriel zostaje posłany przez Boga do Maryi, aby zwiastować jej, że została wybrana spośród wszystkich niewiast na ziemi do ważnej roli. Zostanie Matką Boga, jeśli tylko się zgodzi, Również my, jeśli tylko powiemy Bogu "tak" otwieramy się na Jego działanie. Bóg spełnia wszystkie twoje prośby, jeśli są one zgodne z Jego wolą. Zatem nie zwlekaj, powiedz Bogu "tak" jak Maryja a On może dokonać wielkich rzeczy (por. Magnificat), niebo czeka także na Ciebie.

 

[1] 4 prefacja o Najświętszej Maryi Pannie - Maryja znakiem pociechy i nadziei

Komentarze