Pełne uczestnictwo w Eucharystii

Jak dobrze przeżyć Eucharystię

"Z liturgii przeto, a głównie z Eucharystii jako ze źródła, spływa na nas łaska i z największą skutecznością przez nią dokonywa w Chrystusie i uwielbienie Boga, które jest celem wszystkich innych dzieł Kościoła. Dla osiągnięcia tej pełnej skuteczności wierni mają przystępować do liturgii z należytym usposobieniem duszy, myśli swoje uzgodnić ze słowami i tak współpracować z łaską niebieską, aby nie otrzymywali jej na darmo. Dlatego duszpasterze powinni czuwać, aby czynności liturgiczne odprawiano nie tylko ważnie i godziwie, lecz także aby wierni uczestniczyli w nich świadomie, czynnie i owocnie." - Sobór Watykański II, Sacrosanctum Concilium - Konstytucja o liturgii świętej, 10-11

Wiara i miłość do Boga wymaga czegoś więcej niż samej tylko fizycznej obecności w kościele, w którym sprawowana jest Eucharystia. Konieczny jest pełny w niej udział przez aktywną modlitwę we wspólnocie, słuchanie i rozważanie słowa Bożego, przez składanie siebie Bogu w ofierze i przez przystępowanie do Komunii Św. Aby mogło to w pełni zaistnieć muszą być spełnione postulaty świadomego, czynnego, pełnego i owocnego udziału chrześcijan w sprawowanej liturgii.

Pierwszym z ważnych postulatów jest uczestnictwo świadome. Nie można mówić o czynnym zaangażowaniu, jeżeli człowiek nie jest świadomy tego, w czym uczestniczy i co się w nim dokonuje. Oznacza to, że w tym wszystkim obecna musi być wiara. Każdy z nas musi poczuć obecność Jezusa Chrystusa, który w konkretnym zgromadzeniu spotyka się z nami, działa i wchodzi w dialog. W ramach świadomego uczestnictwa w liturgii Kościoła ważna jest zdolność odczytywania i rozumienia podstawowych znaków i słów. Są one widzialnymi nośnikami świętych treści i instrumentami dialogu Boga z człowiekiem.

Drugim postulatem jest czynny udział w czynnościach liturgicznych. Niestety, idea czynnego uczestnictwa została przez wielu zrozumiana opacznie. Zwrócił na to uwagę m.in. Joseph Ratzinger, według którego pojęcie czynnego uczestnictwa wkrótce po Soborze, zaczęło być rozumiane niewłaściwie, w jego czysto zewnętrznym sensie, i sprowadzane do konieczności jakiegoś powszechnego działania, jak gdyby w czasie sprawowania liturgii możliwie wielu często musiało w sposób widoczny dla wszystkich wykazywać aktywność - J. Ratzinger, Duch liturgii, Poznań 2002, s. 153-154].

Tymczasem czynne uczestnictwo nie ma być tylko rodzajem aktywizmu, zewnętrznego działania, ale wysiłkiem serca i umysłu uczestnika liturgii, w podejmowanym celu przyswajania sobie treści misterium. Dlatego posiada ono zarówno wymiar zewnętrzny jak i wewnętrzny. Uczestnictwo w procesji z darami, odczytanie modlitwy wiernych, gesty i postawy wiernych to zewnętrzne znaki naszego czynnego udziału w Eucharystii. O wiele trudniejszy jest czynny udział w wymiarze wewnętrznym, ponieważ wymaga od nas skupienia i zrozumienia tego, co właśnie usłyszeliśmy lub co dokonuje się na ołtarzu.

Uczestnictwo w liturgii Kościoła powinno być również pełne. Pełny udział to sprawowanie wspólnej liturgii. Od czasów Chrystusa wszyscy wierni uczestniczą w powszechnym kapłaństwie, to znaczy, że my wierni mamy zanosić duchową ofiarę i składać na ołtarzu, a kapłan przedstawia ją Bogu. Każdy z nas współtworzy Eucharystię kiedy daje swoje życie.
Pełny udział oznacza także to, że uczestnicy zgromadzenia muszą wejść w Komunię eucharystyczną oznaczającą zjednoczenie w chwili, gdy człowiek przyjmuje Chrystusa i jednoczy się z Nim.

Komunia wyraża najpełniej udział każdego chrześcijanina w kapłańskiej godności Chrystusa. Oddanie się Bogu bez reszty i zjednoczenie w Komunii eucharystycznej świadczy o pełnym uczestnictwie w czynnościach liturgicznych. Nasz świadomy, czynny i pełny udział w liturgii Kościoła powinien znajdować swoje uwieńczenie w codziennym życiu. Z nim wiąże się owocne uczestnictwo.


Bibliografia:
- https://liturgiaecclesiae.pl.tl/ - fragmenty artykułu ks. Michała Kołodzieja

Komentarze